Translate/Tłumacz

poniedziałek, 7 marca 2016

Dlaczego rośliny mają lecznicze działanie?

Zauważamy ciągły wzrost powrotu do korzeni. Coraz częściej kupujemy lekarstwa, suplementy diety na bazie roślin. Gdybyśmy nie wierzyli w ich lecznicze działanie, nie miałby by takiego „wzięcia”. Część osób najprawdopodobniej się ze mną zgodzi. A część uzna, że upadłam na głowę. Trudno. Mam na lecznicze właściwości roślinności swoją teorię.
Przedstawiam ją Wam.
Bóg uczynił w ogrodzie rajskim, między innymi dwa drzewa. „Drzewo życia” oraz „Drzewo poznania dobra i zła”. Ze wszystkich drzew wolno człowiekowi było jeść, oprócz z „Drzewa poznania”. „Drzewo Życia” było drzewem, o którym mówi Apokalipsa. Gdy zstąpi z nieba nowa ziemia, będzie takie drzewo, które będzie leczyć każdą chorobę. To właśnie według mnie było rajskie „Drzewo Życia”. Utraciliśmy dostęp do niego, po złamaniu zakazu. Zostając wypędzeni poza obręb raju, w świat dziki i rządzący się prawami dżungli. Jestem przekonana, że choroby coraz to nowsze wymyśla upadły anioł. Po to by człowiek zgnębiony niedomaganiem swym, odwrócił się od Boga lub Go przeklął. Aby grzeszył, rzucając na Ojca Niebieskiego bluźnierstwa. Stwórca jednak mając miłosierdzie nad każdym swoim stworzeniem, nie zostawia go samego. Gdy szatan wymyśla chorobę, Bóg zaraz stwarza pomoc człowiekowi. Stawia swych Aniołów w miejscu badaczy, którzy to ogłaszają światu, jaki roślina ma skład i jak działa. Badając oczywiście właściwości roślin stworzonych przez Najwyższego. I tutaj diabeł nie zasypia. Stąd do każdej wybadanej prozdrowotnej rośliny, leczniczego ziela, pojawia się wiele wyglądających łudząco podobnie do pierwowzoru leczniczego, trujących. W taki sposób wiecznie prowadzi walkę zły z Najlepszym o naszą duszę. A leczy jedynie Stworzyciel.